wtorek, 21 lutego 2012

Kiedys moze sie to uda..

ze bede miala wszystko zrobione na czas, bez zaleglosci, ze osoby ktore pisza prosza o kontakt nie beda czekalyt miesiacami na odpis nie dlatego ze nie chce tylko dlatego ze nie nadazam.Tyle jest do napisania, podzielenia sie...mam nadzieje ze po niedzieli.W sobote swiecimy i otwieramy uroczyscie z zaproszonymi goscmi, naszymi rodzicami, dziecmi, mieszkancami wiosek rozbudowany odcinek przychodni.Jeszcze trzeba go pomalowac, wyposazyc ale wiem ze powoli i z pomoca innych to sie uda i ze wreszcie bede miala gdzie polozyc kochane maluchy ktore trafiaja do nas z temperatura 40 stopni, by im pomoc, dac zastrzyki, poobserwowac...
Do uslyszenia mam nadzieje wkrotce a wszystkim zycze by czas Wielkiego Postu ktory sie zaczyna pomogl nam jeszcze bardziej zobaczyc milosc naszego Pana

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz