czwartek, 17 kwietnia 2014

Pan Zmartwychwstal, nie ma go w grobie, szukajmy go posrod zyjacych, posrod tych ktorzy sa wokol nas...szukajmy Go w naszym sercu. Pragne z glebi serca przekazac zyczenia w imieni swoim, siostr tutaj pracujacych, dzieci i ich rodzin i tych wszystkich z ktorymi spotykamy sie na co dzien. Niech slowa blogoslawienstwa,ktore czesto slyszymy pomagajac innym, przyniosa laski potrzebne kazdemu z Was i Waszym najblizszym. Niech Pan wynagrodzi dobroc serca i ofiarowana pomoc. Nowy rok mija bardzo szybko.Nareszcie ruszyla budowa porodowki, czekalam na plany by moc zaczac, od dwoch dni kopane sa fundamenty, mam nadzieje ze w przeciagu trzech miesiecy uda sie zakonczyc budowe. Chcialabym, by nowe pomieszczenia byly gotowe gdyz od sierpnia byc moze bedziemy mieli do pomocy pielegniarza i polozna z Polski na okres 3 miesiecy,wiec tym bardziej przyspieszam prace.Niestety czasami nie wychodze na tym najlepiej, bo gdy widze krzywe sciany, niedomykajace sie okna itp to na usprawiedliwienie robotnicy mi mowia;a bo nas siostra pospieszala i glupielismy, nie damy rady robic na raz kilku rzeczy; no i to ja jestem winna, ze nie jest tak jak byc powinno. Po Swietach mam nadzieje ruszyc z budowa biblioteki i sali komputerowej dla szkoly.Chcialabym by dzieci mogly przychodzic w wolnych chwilach by czytac, zagrac w proste gry planszowe, pomoc jedne drugiemu w lekcjach. Najwazniejsze jednak oprocz rozpoczetych budynkow jest to ze zaczelysmy dokarmianie dzieci rano przed lekcjami.Z kazdej klasy nauczyciel podawal imiona dzieci, ktore sa w krytycznej sytuacji w domu i przychodza glodne do szkoly i czesto slabna w czasie lekcji.Po ustaleniu listy dzieci pojedynczo rozmawialam z rodzicami czy opiekunami dziecka wyjasniajac w jaki sposob chcemy pomoc. Nie chcialam, by ktos poczul sie ponizony ze bez jego zgody mowimy dziecku, by przychodzilo wczesniej do szkoly.Rodzice byly bardzo otwarci, mowili o problemach, o tym ze jesli jest deszcz to latwiej cos znalesc do ugotowania ale jesli jest pora sucha sytuacja jest bardzo trudna. Pierwszy dzien gdy dzieci przychodzily na sniadanie troche sie martwilam jak dadza rade byc juz przed 7 rano wszkole.Ku mojemu zaskoczeniu i radosci jadac rano na Msze Swieta o 6.40 mijalysmy juz nasze dzieci, biegly do szkoly na sniadanie, nawet te ktore mieszkaja daleko od szkoly.Tym bardziej jestem przekonana ze taka jest potrzebna i ze jest w tym Boze Blogoslawienstwo.Dziekuje wszystkim ktorzy przesylaja pieniadze na dozywianie dzieci, czasami tak niewiele trzeba by czynic tak wiele, Bog zaplac. Kolejna sprawa ktora sie dzieje to rozpoczecie nowej placowki w Dar es Salaam. Otrzymalysmy plac na ktorym ma powstac osrodek zdrowia. Bylam tam przez kilka dni by zorientowac sie w sytuacji, zobaczyc jak wygladaja osrodki zdrowia w Tanzani, od czego musimy zaczac. Bede wiec operowala miedzy dwoma krajami, Kenia i Tanzania i bardzo prosze o modlitwe. Z Nairobi do Dar es Salaam jedzie sie 17 godzin autobusem. Czekam z nadzieja na wolontariuszy.Ma przyjechac grupa studentow z Polski byc moze do tego czasu uda sie rowniez postawic budynek biblioteki i Sali komputerowej tak by ja mogli przygotowac dla dzieci. Z utesknieniem czekam na Ewe, ktora byla juz u nas dwa razy. Bardzo mi pomaga w adopcji dzieci i wiem ze z jej obecnoscia bedzie latwiej odpowiadac na Panstwa maile, wyslac zdjecia, podac dane nowych dzieci w adopcji.Myslalam o tym by starsze klasy zaczynajac moze od klasy 5 napisaly swoje marzenia, jak widza swoja przyszlosc.Mysle ze to tez pomoze zrozumiec czym zyja nasze dzieci na co dzien. Pamietam jak kiedys zapytalam Brende z zerowki kim chce byc w przyszlosci a ona mi odpowiedziala ze bedzie mama i ze bedzie gotowac i myc garnki jak mama.No coz sama jestem ciekawa czy po kilku latach jej marzenia sie zmienily. Pierwsza niedziela po Wielkanocy to Niedziela Bozego Milosierdzia. W tym roku chcemy ja swietowac razem ze szkola i przychodnia gdyz obie instytucje nasza nazwe Bozego Milosierdzia.Od piatku bedziemy przygotowywac sie nowenna do tego dnia. Przygotujemy liturgie na niedziele,dzieci beda tanczyc taniec na dziekczynienie.W szkole nauczyciele, pracownicy i dzieci beda mieli uroszysty obiad;ryz i gulasz.Bedzie to pierwsze nasze wspolne przezywanie Niedzieli Bozego Milosierdzia razem. Wszystkich Was bedziemy ogarniac modlitwa szczegolnie w tym czasie. Konczac jeszcze raz wszystkim zycze pieknego, radosnego przezywania Swiat Zmartwychwstania. ogarniam Was wszystkich modlitwa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz